Forum  Strona Główna


KTA
 

Magnificon, anyone?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Inne konkursy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AceMan
Zadomowił się na dobre
Zadomowił się na dobre



Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dąbrowa Górnicza

PostWysłany: Śro 20:54, 07 Mar 2007    Temat postu: Magnificon, anyone?

24-25 marca odbędzie się Magnificon V w Krakowie.

Jest tam organizowany konkurs AMV, prace należy oddawać na miejscu.

Czy ktoś ma zamiar wziąć udział? Nie chciałbym być jedyny... Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pogo
Organizator
Organizator



Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

PostWysłany: Pon 11:16, 12 Mar 2007    Temat postu:

Żeby tylko zgłaszanie prac nie było na miejscu Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AceMan
Zadomowił się na dobre
Zadomowił się na dobre



Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dąbrowa Górnicza

PostWysłany: Pon 13:36, 12 Mar 2007    Temat postu:

Zgłaszanie prac - na miejscu...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Uziel
Premiere-Man
Premiere-Man



Dołączył: 03 Lip 2005
Posty: 469
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Brodnica

PostWysłany: Śro 5:59, 14 Mar 2007    Temat postu:

Żałosne jak na polskie realia...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AceMan
Zadomowił się na dobre
Zadomowił się na dobre



Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dąbrowa Górnicza

PostWysłany: Śro 18:13, 14 Mar 2007    Temat postu:

Żałosne? Niby dlaczego?

Zauważ, że nie jest to konkurs internetowy, tylko konwentowy.

Pytałem nawet main-orga o to, czy można dać klip nie będąc na konwencie (Szwagier tak planował) i dostałem taką oto odpowiedź:


Cytat:
Raczej tak być nie może gdyż w zasadzie to jest nie fair wobec uczestników, którzy zapłacili za wejściówkę a to te pieniądze idą na nagrody.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Uziel
Premiere-Man
Premiere-Man



Dołączył: 03 Lip 2005
Posty: 469
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Brodnica

PostWysłany: Czw 17:24, 15 Mar 2007    Temat postu:

Żałosne niby dlatego, że żyjemy w czterdziestomilionowym* państwie w którym jest praktycznie tylko jeden konkurs AMV** (pomijając "parę" niedociągnięć w postaci systemu głosowania i subiektywnej oceny nielicznej publiki*** wyrażanej mało konstruktywnymi opiniami bądź ich brakiem), bo reszta konkursów to IMHO(!!) małe nieporozumienie odmóżdżające widownię nastawioną na "great fun", a nie rzetelną ocenę wypocin "amv makerów"****, które swoją drogą w znaczącej większości są zlepkiem crapu pozbawionym ambicji i jakiegokolwiek effortu.
Ogólnie jestem wdzięczny organizatorom KTA za to, że pociągną czwartą edycję (mam nadzieję) mimo licznych przeciwności losu typu: Uziel, Danhan or KwAsEk... Bez KTA to państwo było by żałośniejsze -.-.

*naciągane, 6 milionów rodaków siedzi na garach w Anglii czy innej Irlandii, 15 milionów to emeryci i renciści, 10 milionów to nieświadome dzieci, a 9 milionów to młodzież i ludzie w wieku produkcyjnym... Z czego z 10 tysięcy może wie co to A&M a trzydziestu ma pojęcie o nieliniowym montażu wideo i klei AMV...
**Konkurs Teledysków Anime (KTA)
***Mimo trzech edycji, wciąż jest słabe rozreklamowanie, zainteresowanie, zaangażowanie itd. ...
****Trochę ich przeceniłem i oblałem przesadyzmem. Człowieka, który losowo wybiera sceny z anime i łączy je z muzyką w liniowcu bez żadnego związku fabularnego czy rytmicznego - nie można nazwać amv makerem, bo to trochę mija się z celem -.-, można do tego dodać jeszcze klipy z youtube czy AMV z Kage.pl i mamy śmiech na sali...

W USA żyje teoretycznie 7,5 razy więcej ludzi, a mają ~~100 razy tyle konkursów AMV rocznie (1x100=100?)...

Skoro organizacji (grupy osób ze sponsoringiem), która tworzy dany konwent - nie stać na jedną, czy kilka nagród dla osób nie biorących czynnego udziału w konwencie, to chyba jest to nieco śmieszne prawda? A jeśli to aż tak wielki wysiłek to niech zrezygnują z nagród, a niech dadzą się ludziom bawić i rozwijać ten chory interes/rodzaj zabawy. Za kilka lat im się zwróci gdy więcej ludzi się tym zainteresuje... Przez takie ograniczenia gówno się zmienia.

TO - jest Żałosne AceMan.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AceMan
Zadomowił się na dobre
Zadomowił się na dobre



Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dąbrowa Górnicza

PostWysłany: Czw 20:30, 15 Mar 2007    Temat postu:


Uziel napisał:
Żałosne niby dlatego, że żyjemy w czterdziestomilionowym* państwie w którym jest praktycznie tylko jeden konkurs AMV


A odpowiedź jest tutaj:


Uziel napisał:
[...] Z czego z 10 tysięcy może wie co to A&M a trzydziestu ma pojęcie o nieliniowym montażu wideo i klei AMV...


Jak więc sam zauważyłeś, problemem są ludzie. A raczej ich brak.
Dlaczego tak jest? Powodów jest milion. Ludzi zainteresowanych tworzeniem klipów z anime jest mało. Ot po prostu jest to hobby, które przyciąga małą ilość osób. I choćbyś stanął na rękach i wypruł z siebie wszystkie flaki żeby uczynić go popularnym, to i tak przyciągnie wąskie grono zainteresowanych, z których jak zauważyłeś pojęcie o tym jak to powinno wyglądać ma garstka. Dlatego jest w polsce tyle konkursów ile jest - bo nie ma kto i nie ma dla kogo. I porównywanie z USA nie ma tu sensu, ich jest więcej, u nich fandom M&A kwitnie, oni mają na to pieniądze i czas. Do tego jeszcze dochodzi podejście tych, którzy robią klipy. Bo aby być dobrym, trzeba mieć do siebie dystans, trzeba widzieć swoje błędy i starać się je poprawić, trzeba uczyć się, podpatrywać jak robią to inni, trzeba chcieć za wszelką cenę robić postępy i tworzyć, tworzyć, tworzyć. A niestety u większości ludzi po pierwszej porażce następuje jeden z dwóch syndromów:

a) "jestem chujowy, nie nadaję się, rzucam to"
b) "wy się nie znacie, i tak jestem zajebisty, wszyscy moi znajomi tak mówią, a wy jesteście n00by co się uważa za elitę, lol".

I tak oto zostaje nas malutka garstka, którą zauważa co drugi organizator eventu, a jak już zauważy to ogranicza się zwykłego, nie wnoszącego nic konkursu. I wcale się temu nie dziwię.

Co do KTA - i tak uważam go za zwykły konkurs AMV. Zwykły, ale na poziomie. A dlaczego zwykły? Bo polega na tym samym, co każdy inny - dać klip. Nieważne jaki, nieważne do czego, z czego, jak, gdzie, kiedy i dlaczego. A konkurs powinien mieć imho bardziej określone zasady. Tak, żeby każdy uczestnik zaczynał od tego samego co inni. (co oczywiście nie zmienia faktu, że ostatnia edycja mi się podobała i na pewno w następnej wezmę udział :))

Próbowaliśmy z Szwagrem stworzyć ambitny konkurs. Co z tego wyszło widać - 0 zgłoszeń. Czyli jednak nie ma szans na coś takiego w polsce. Jeszcze nie teraz.


Uziel napisał:
bo reszta konkursów to IMHO(!!) małe nieporozumienie odmóżdżające widownię nastawioną na "great fun", a nie rzetelną ocenę wypocin "amv makerów"


Tutaj trzeba by znaleźć tzw. złoty środek. Bo opinia "tłumu" nastawionej na "great fun" jest (przynajmniej dla mnie) bardzo ważna. Nie wiem czy byłeś kiedyś na konwencie or something gdzie puszczano twój klip, i miałeś okazję widzieć reakcję nieznajomych ci ludzi - bardzo interesujące przeżycie, szczególnie jeśli widowni klip się podoba. Niesamowicie miłe uczucie, niesamowicie motywujące :) Oczywiście technika też jest bardzo ważna, opinie ludzi, którzy się na tym znają także. Tylko że w klipach chodzi przede wszystkim o "enjoyability" ;) I o wiele bardziej motywujące i przyjemne jest gdy słyszę, że ktoś ogląda mój klip 20-sty raz bo świetnie się przy nim bawi niż że np. "użyty w tym miejscu efekt B&W świetnie oddaje powagę sytuacji" ;)


Uziel napisał:
Skoro organizacji (grupy osób ze sponsoringiem), która tworzy dany konwent - nie stać na jedną, czy kilka nagród dla osób nie biorących czynnego udziału w konwencie, to chyba jest to nieco śmieszne prawda? A jeśli to aż tak wielki wysiłek to niech zrezygnują z nagród, a niech dadzą się ludziom bawić i rozwijać ten chory interes/rodzaj zabawy. Za kilka lat im się zwróci gdy więcej ludzi się tym zainteresuje... Przez takie ograniczenia gówno się zmienia.


Niestety prawda. Przy polskich realiach jest to złe postępowanie. Ale jak pisałem - nie dziwię się temu. Organizują to osoby, które z klipami mają (jak mniemam) niewiele wspólnego, stąd takie a nie inne podeście do sprawy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Uziel
Premiere-Man
Premiere-Man



Dołączył: 03 Lip 2005
Posty: 469
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Brodnica

PostWysłany: Sob 15:43, 17 Mar 2007    Temat postu:


AceMan napisał:
Jak więc sam zauważyłeś, problemem są ludzie. A raczej ich brak.


No tak, ale właśnie ta kwestia również należy do tego "żałosnego" obrazu Polski. Więc to nie żadna odpowiedź tylko fragment żałości ;/ .... niestety.


AceMan napisał:
Dlaczego tak jest? Powodów jest milion (...)


Komentarz do całego akapitu:
Owszem, przyciąga małą ilość osób, ale reklama takowych konkursów wciąż jest żałosna, a właściwie jej brak. Już podczas 3 edycji pojawili się ludzie, którzy pierwszy raz usłyszeli o istnieniu takiego konkursu... W 4 edycji też znają się kolesie montujący pewnie dłużej niż rok, a którzy nie słyszeli o KTA...

Tak, w USA jest wszystkiego więcej, ale spójrzmy na proporcje. Tam konkursów jest około 100 razy więcej, jak napisałem wcześniej. Tu jest ich sporo -> [link widoczny dla zalogowanych] a to tylko najpopularniejsze... Ja był bym rad gdyby w Polsce regularnie organizowano 3-5 konkursów rocznie, byle były pokroju KTA, a nie typowo konwentowe. Bo tam nic się nie rozwija i w rzeczywistości nie ma poziomu. Nie bywam na konwentach, ale widziałem wiele konwentowych, polskich klipów. Porównując z zagranicą to serce boli, tam konwentowe klipy są ambitne, u nas na odpier*** by się dobrze "bawić", nic więcej. Gdzie tu talent i artyzm?

Moje: Dlaczego tak jest?

- w polskiej telewizji są emitowane mało ambitne, japońskie produkcje. jeśli to się nie zmieni to "szaraczek" nie znający A&M dalej będzie przekonany, że to chińskie bajki. Co za tym idzie grono zainteresowanych A&M będzie mniejsze, a grono zainteresowane AMV jeszcze mniejsze... (na to akurat nie możemy sami, bezpośrednio zaradzić).
- żałosne w polskiej telewizji jest to, że tworzymy dubbingi do japońskiej produkcji, to już kompletnie nie ma japońskiego klimatu. Naruto na jet-x'ach (czy jak to tam) wygląda jak 100%'towe pokemony... Przez co zdanie o A&M jest jakie jest... (na to też nie możemy zbyt wiele poradzić).
- za mało reklam konkursów AMV i ogólnie związanych z A&M. KTA jest wyjątkowe, śmiało można to nazwać nieoficjalnymi mistrzostwami polski. Czemu zatem każda (bądź prawie każda) strona o tematyce A&M nie reklamuje tego konkursu? Ręczę własną głową, że gdyby tak się stało, to zainteresowanie wzrosło by o zajebiście wielki procent. Zainteresowanie jako uczestnicy i zainteresowanie jako widownia. Nie chodzi tu o (sorry za słowa) gównianą wzmiankę w "newsie" , tylko o spory, zajebisty baner przykuwający uwagę na każdej stronie, która chce się przyczynić do rozwoju tej (IMHO) sztuki. Baner od teraz do DOJI7 (lub innego ogłoszenia wyników).

Jak to zmienić:

- więcej tematyki AMV na stronach o A&M. Więcej tutoriali, więcej wyjaśnień, więcej o programach i metodach kompresji, dekompresji bo już na tym niektórzy dają sobie spokój. Ja coś zacząłem z tutorialami, początkowe lekcje dla newbie'ów, ale to leży tylko na foro Anime Rebellion (które swoją drogą teraz zostało zamknięte) i na stronie Poga w nieulepszonej wersji (mam już ulepszoną, czytelniejszą) więc jest ogółem małe zainteresowanie....
- przede wszystkim mniej stron typu teledyski na kage.pl, video google, albo youtube z klipami. to tak ogłupia i ośmiesza amv, że można to jedynie porównać do przeglądania "Damy z Łasiczką" w czarno-białym brukowcu... Dzieło traci wszelkie wartości. (na to zbytnio wpłynąć nie możemy, ale rozleniwiamy społeczeństwo do tego stopnia, że nikt nie chce ściągać teledysku ważącego 40-100 mb z amv.org. żałosne^2).
- większa, całoroczna reklama KTA.go.pl, KTA.fora.pl, Animemusicvideos.org, amvpl.net. Jak KTA się rozwinie to znajdą się naśladowcy.
- sponsoring... firm w kraju wiele, zapytać można. Ktoś może się zgodzić, ale to nie może wyglądać tak, że pytamy dzisiaj, a jutro konkurs...


AceMan napisał:
Co do KTA - i tak uważam go za zwykły konkurs AMV. Zwykły, ale na poziomie. A dlaczego zwykły? Bo polega na tym samym, co każdy inny - dać klip. Nieważne jaki, nieważne do czego, z czego, jak, gdzie, kiedy i dlaczego. A konkurs powinien mieć imho bardziej określone zasady. Tak, żeby każdy uczestnik zaczynał od tego samego co inni. (co oczywiście nie zmienia faktu, że ostatnia edycja mi się podobała i na pewno w następnej wezmę udział :))



Aceman napisał:
Próbowaliśmy z Szwagrem stworzyć ambitny konkurs. Co z tego wyszło widać - 0 zgłoszeń. Czyli jednak nie ma szans na coś takiego w polsce. Jeszcze nie teraz.


Nie przesadzaj. Zwykły nie jest, bo innego takiego w tym durnym kraju nie ma ;) .
A dawanie klipów bez ograniczeń w wyborze materiału jest znacznie lepsze.
Kwestia waszego (Twojego i Szwagra) konkursu, można dać dwie odpowiedzi:

a) wasz konkurs nie był ambitny bo ogranicza artyzm i kreatywność. Wytyczne w postaci wielu "niemontowalnych" piosenek nie są ambitne, ograniczacie potencjalnych konkurentów do własnego gustu muzycznego przez co ich teledyski nie są w rzeczywistości zrobione w ich stylu... Ponadto nie są zrobione od serca, tylko od ucha...

b) wasz konkurs był przesadnie ambitny. W tym kraju nie znajdziesz wielu pro montażystów, którzy podejmą się tworzenia klipu pod muzykę która może się im nie podobać. Taki montaż jest w zawodzie na stanowisku wideo montażysty, masz muzę - montujesz, bez względu na to czy Ci się podoba rytmika, melodia czy generacja. Lecz w zawodzie motywuje pieniądz. Co więcej, zrobił bym klip i zgłosił bym się gdybym wiedział, że będę miał z kim walczyć. Nie pomyliłem się, nikt się nie zgłosił...

Krótko mówiąc nieco popłynęliście z tym konkursem, takie fundamenty z marzeń (w Polsce takie coś nie pójdzie, aż dziw, że amv battle na reanimation miało jakieś chody). A ambitny konkurs wcale nie cechuje się wytycznymi w postaci materiałów ; ). Takie klipy nie są ambitne, bo są wymuszone zasadami rywalizacji i często gęsto koleś musi siedzieć z wiaderkiem przy kompie bo rzyga od tej muzy do której musi skleić coś "ambitnego"...


AceMan napisał:
Nie wiem czy byłeś kiedyś na konwencie or something gdzie puszczano twój klip, i miałeś okazję widzieć reakcję nieznajomych ci ludzi - bardzo interesujące przeżycie, szczególnie jeśli widowni klip się podoba. Niesamowicie miłe uczucie, niesamowicie motywujące :)


Nie, niestety nie byłem na żadnym konwencie, ale z chęcią pojadę na DOJI jeśli sytuacja będzie sprzyjająca, bo w zeszłym roku po zaistniałej sytuacji się rozmyśliłem. Jednakże dobrze znam uczucie o którym mówisz. Kilkakrotnie puszczałem teledyski mojego autorstwa (ale nie amv) na wielkim projektorze w teatrze i oglądało je znacznie więcej osób niż na konwencie, bo kilkaset yh (300++) i nikt nikomu nie zasłaniał głową, nikt nie musiał wdrapywać się do nikogo na plecy by zobaczyć skrawek telewizora oddalonego o 5-10 metrów (małe nawiązanie do organizacji DOJI)... Owacje też się zdarzały, ale nie ukrywam, że z chęcią obejrzał bym swój teledysk anime na tego typu projektorze, na tego typu sali podczas jakiegoś konwentu. Gdy dorosnę (oh, 19 lat...) i gdy znajdę większe grono zainteresowanych organizacją osób, może uda się stworzyć jakiś konwent w Brodnickim Domu Kultury, warunki są genialne, ale miasto małe i nie wiem czy ktoś kiedyś by przybył...


AceMan napisał:
Oczywiście technika też jest bardzo ważna, opinie ludzi, którzy się na tym znają także. Tylko że w klipach chodzi przede wszystkim o "enjoyability" ;) I o wiele bardziej motywujące i przyjemne jest gdy słyszę, że ktoś ogląda mój klip 20-sty raz bo świetnie się przy nim bawi niż że np. "użyty w tym miejscu efekt B&W świetnie oddaje powagę sytuacji" ;)


No było by miło gdyby znalazł się w końcu jakiś minister anime music videos, który nakazał by rozdzielanie techniki od enjoyability. Bajecznie prosta rzecz. Nagroda za technikę z uwzględnieniem aspektów i nagroda publiczności.... Świat się nie zawali jeśli w konkursie, w którym bierze udział np. 16 klipów rozda się 3 nagrody: Najlepsza fabuła, Najlepszy Montaż, AMV publiczności. Zamiast nagradzać przegranych finalistów... Ogólnie na moje nie musi być w ogóle nagród, choć miło jest mieć jakąś pamiątkę, nie mówiąc już o kryształowej figurce z plakietką co jest w zwyczaju profesjonalnych konkursów AMV za granicą... Ale ja zadowolił bym się wspomnieniami, zdjęciem i abstrakcyjnym tytułem zwycięzcy kta... Choć do tej pory IMHO ten tytuł g**** znaczy. Patrząc w przeszłość można się tylko śmiać z decyzji publiki...


AceMan napisał:
Niestety prawda. Przy polskich realiach jest to złe postępowanie. Ale jak pisałem - nie dziwię się temu. Organizują to osoby, które z klipami mają (jak mniemam) niewiele wspólnego, stąd takie a nie inne podeście do sprawy.


I to mnie boli najbardziej. Polska (obywatele) ma w zwyczaju zabierać się do czegoś, o czym nie ma pojęcia (najlepszy przykład to polityka i kinematografia). Wszystko przez to, że brak "lidera" wśród konkursów/konwentów na którym inni mogli by się wzorować. Wystarczy, że jeden konkurs odniesie "sukces", znajdzie szersze grono zainteresowanych osób i wejdzie na wyższy poziom pod względem organizacji i selekcji finalistów. Nie można wymagać ambicji od konkursu pokroju "taniec z gwiazdami", tam selekcja polega w 80% na sympatii i antypatii, a opinie dwójki jurorów którzy się znają (ten łysy i ta była tancerka) są często inne od decyzji publiczności, która wysyła sms'a... Konkurs tak naprawdę wyłania najpopularniejszą postać show biznesu, która ponad przeciętnie tańczy, ale nie koniecznie najlepiej.

----
Yh, zastanawiałem się co sam mogę zrobić by poprawić sytuacje AMV w tym kraju. No mogę robić te tutoriale, ale póki co jest strasznie mało osób, które by je w ogóle czytały. Mogę też po prostu dalej być sobą i dalej sporadycznie montować jakieś teledyski, ale nic więcej nie jestem w stanie zrobić. Nie jestem strasznie znaną osobą w sieci, nie mam wielkiego portalu, nie mam żadnej znanej strony o tematyce A&M, nie mam żadnej strony ; p. By to zmienić potrzebni są ludzie z pewnym wpływem na internautów...

Sorry za wydźwięk pretensjonalny i za kilka wulgaryzmów (gówno i zajebisty).
No i ogólnie dzięki AceMan za ciągnięcie dyskusji, mam nadzieję, że na tym poście się nie zakończy ; D.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Inne konkursy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin